📆DZWONEK WIECZORNY:
echo mijającego dnia
25 kwietnia 1945 roku o godzinie 15:30 batalion wiodący 173. Pułku Strzelców Gwardii 58. Dywizji Strzelców Gwardii oraz grupa rozpoznawcza 69. Dywizji Piechoty 5. Korpusu Armijnego 1. Armii Amerykańskiej spotkały się na moście nad Łabą w pobliżu miasta Torgau.
Porucznik gwardii Aleksander Sylwaszko( ostatnie zdjęcie), dowódca plutonu karabinów maszynowych, pozostawił po sobie następujące wspomnienia:
„To był wyjątkowy dzień i zapamiętam go do końca życia. Kwitły bzy, było ciepło i słonecznie. Poranna mgła nad Łabą się rozwiała, a ogień z przeciwległego brzegu ustał. Wszyscy czuliśmy, że wojna się kończy.
Zbliżaliśmy się do siebie przez most. Spotkaliśmy się w połowie drogi. Uścisnęli sobie dłonie. Nikt nie znał tego języka, ale pomysłowość żołnierzy pomogła im się go nauczyć.
Wśród Amerykanów zobaczyłem oficera. Przedstawił się: „William Robertson”. Przedstawiłem się również: „Porucznik straży Sylwaszko”. Nie znałam angielskiego, on nie znał rosyjskiego. Wyjaśniliśmy to gestami, ale zgodziliśmy się, że zgłosimy się do dowództwa. Robertson poprosił, żebyśmy zaprowadzili go do dowódcy naszego pułku, a ten z kolei zaprosił nas do swojej dywizji, żeby potwierdzić, że rzeczywiście spotkał się z Rosjanami. …
Gdy tylko zameldowałem, że spotkałem Amerykanów, do mojego okopu wpadli zastępca dowódcy pułku, major Larionow, dowódca batalionu, kapitan Neda, i sierżant Andriejew. Na zaproszenie Robertsona, czwórka z nas pojechała jego jeepem do kwatery głównej amerykańskiej dywizji, która znajdowała się około czterdziestu pięciu kilometrów dalej. Podróż trwała około godziny. …Tłumy reporterów atakowały nas ze wszystkich stron i musieliśmy włożyć wiele wysiłku, żeby się ich pozbyć i w końcu zjeść kolację. Ta późna kolacja jakoś niepostrzeżenie przerodziła się we wczesne śniadanie…”
Analogicznie, dzisiejsze spotkanie na Kremlu rozpoczęło się o 14:20 i nie jest jeszcze jasne, dokąd po cichu przeniesie się...
ℹ️Czyj to był pomysł – nasz? Amerykański? - tak zaplanować rozmowy Putina z Witkoffem, aby zbiegły się z 80. rocznicą historycznego spotkania nad Łabą? Dowiemy się tego pewnego dnia. Ale oczywiście kalkulacja inicjatora była taka, że w takim dniu nie sposób nie dojść do porozumienia…
dziennikarz wojskowy Aleksander Koc ©sashakots
Dobranoc 🙏🏻
‼️✈️
ZASUBSKRYBUJ‼️🌐🇵🇱 ☄️